Archiwum listopad 2008, strona 1


...
Autor: diable
09 listopada 2008, 06:57

give and forgive

more

smile
Autor: diable
06 listopada 2008, 05:35

iz happening!
Autor: diable
05 listopada 2008, 16:44

Iw, zaczyna się.. mleko skisło.

/now i have to have my coffee as i have my president ;o)/

nadal w szoku i niedowierzeniu (+ konkretnym niewyspaniu). indiana panie, indiana! dwa tygodnie temu z okazji u cioci na imieninach (i dodatkowo dzięki ekstra niskiej orientacji w kukurydzy) zjezdziliśmy jej trochę. i wcale nie było to optymistycznie nastrajające przeżycie. patrząc na same ogródkowe wystawki, gdzie może tylko 3 czy 4 na 20 wołały demokratow, przysłuchując się ludziom.. zapowiadala sie dramatyczna przegrana, a tu pa :)

dzięki ci też panie, że przez najbliższy miesiąc nie ma żadnej okazji do spędu rodzinnego! niechże sobie przez ten czas zdążą trochę ochłonąć, języki stępić, jadu upuścić, i opcjonalnie, jak to niektórzy się odgrażali, spakować walizki ;) bless!

!!!
Autor: diable
05 listopada 2008, 05:06

YES WE DID!!!!!!!!!!!!!!

i think i can
Autor: diable
05 listopada 2008, 03:47

i think we can!

vote early (and often ;)
Autor: diable
04 listopada 2008, 15:19

rano jednak nie wyrobiwszy pójdziemy wieczorem.

a braciakowi głosowanie przepadnie. wysłany do kanady wczoraj nie wyrobi wrócić, więc śmiejemy się, że tak oto w knoxville przepdadł jedyny głos na Obamę ;)

*

k dobrze mówił dzwoniąc wcześniej, że kolejki ponoć gorsze niż za komuny po chleb. 

w'ogle ot jestem bez kawy dziś a niepokoje mnie męczą dzień cały. kurde, w nocy się budziłam co raz, śniło mi się wszystko od porodów po prezydentów. a na koniec kot wskoczył na głowe i mało o zawał nie pryzprawił. boże, z polityką

(i tylko jeszcze pomodlić, żeby ona jednak wróciła skąd przyszła po tych wyborach, żeby jej już więcej nie było trzeba słuchać, i się wstydzić, i wkurwiać)

emotionalism
Autor: diable
04 listopada 2008, 03:48

 

hey
Autor: diable
02 listopada 2008, 09:35

life happens