Archiwum 16 kwietnia 2009


this is exactly why you shouldn't answer...
Autor: diable
16 kwietnia 2009, 18:13

z samego rana jakiś *h** połamany telefonicznie oferuje swoje przyrodzenie do różnych tam zabaw.

wtf??!!?!

kurwa, żeby tak ludzi z samego rana molestować.. brrr

 

dzisiaj pierwszy raz do pracy żuczkiem, ah oh i w’ogle. tak długo chciałam ten samochód, a teraz czuję sie winna, że go w końcu kupiłam.  no ale to przecież by się nie obeszło, żeby sie ot tak tylko czuć dobrze i radować nie? to byłoby chore.

 

a z byłym wczoraj spotkanie u dilera całkiem przyjemne.  nie zmienił się wiele.  ponadrabialiśmy wzajemnie wiedzę o znajomych utraconych przy naszym rozpadzie. podpisałam zrzeczenia do czego tam trzeba, usciskaliśmy sobie dłonie i pa.

pewnie się już nie zobaczymy.