13 listopada 2005, 08:10
wybor pomiedzy latwym i wygodnym
a niczym
*
zrobie dla ciebie wszystko i przez wszystko przeprowadze cie za reke (bo ja jestem silna, najsilniejsza, o zobacz!), nawet przez paniczne tlumy i paniczniejsze otwarte przestrzenie. dla ciebie i ciebie i ciebie i ciebie i dla nich.
dla siebie nie potrafie nic. nie potrafie nawet powiedziec ze boje sie tych tlumow i tych przestrzeni. bo przeciez nie moge. sobie pozwolic
*
in reckless defense of our honor we are sewing our deepest regrets