21 marca 2005, 16:40
trzy tysiace ludzi na prawie trzy milionowe miasto (10cio jesli liczyc obrzeza) to naprawde malo. federal plaza, czesciowo wygrodzona barierkami, miejscami byla wrecz pustawa. wierzyc sie nei chce.
*
ohah, zapomnialabym sie pochwalic, poznalam lile lipscomb - matke, ktora wystepuje w Fahrenheit 9/11 i otarlam sie ramieniem o dane placko (dziennikarz, zdobywca emmy w bodajze 2000). haj lajf nie ma co ;)