zeby nie bylo


Autor: diable
03 czerwca 2003, 19:57

dzisiaj wyjazd. w miare mi przeszlo. ogolny stan poddenerwowania jednak nadal bez zmian, przynajmniej nie na lepsze. nerwuje sie byle czym i tak mysle, kiedy w koncu sie wsciekne i jebne komus.

kupilam wczoraj wieeelki namiot. dzisiaj jeszcze jedziemy kupic jedzenie, picie, palenie i jedem.

w poniedzialek dzien Matki. 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz