i'm flying back so listen close when i mumble...
28 maja 2004, 17:08
lubie przygladac sie powierzchni wody w szklance, kiedy stukam paznokciem w stol.
*
ka ma niezuzyte poklady cierpliwosci, dobroci i chyba milosci do mnie. cierpliwosc odbjawia sie nie ochujaniem na moje niekontrolowane skoki humorow, wieczne jeczenie i ciagle alee koochanieee.... dobroc, bo na ten przyklad robi pranie ktore to ja mialam zrobic, mi sie nei chce jemu sie nie chce, ale to on pojdzie (a pralnia jest na samym dole budynku, trzeba sie ubiegac w te i spowrotem po schodach). a milosci, no bo cos musi go motywowac do tego powyzej, nei? tak mysle.
*
z racji dlugiego weekendu, jutro wybywamy w mniej zabetonowane tereny. uchlac sie jak te swinie, umeczyc i wrocic, po dwoch dniach, utyranym gorzej niz po tygodniu pracy w kamieniolomach.
*
woda mi sie rozlala.. eeno, kurwa..
*
'love is butter won't you be my bread' ;)
m.gray
Dodaj komentarz