eternal sunshine


Autor: diable
19 października 2004, 19:46

mloda juz w bialce. zadzwonilam akurat kiedy dojechali, zajetej powitaniem ze wszystkimi, nie chcialam przeszkadzac. martyna nawet nie chciala ze mna gadac bo przeciez nie ma czasu, jest kinga! i klaudia! i babcia! i wogle wogle. sa w domu.
gdzies z tylu glowy schowany mam smak tego uczucia

20 października 2004
tak...rodzinne spotkania po latach.cos pieknego.ale ja czesto niezrecznie sie czuje w takich sytuacjach.moze dlatego ze za nikim nie tesknie
qe?
19 października 2004
:)
19 października 2004
alleluja \"sa w domu\" :) smak zachowaj i strzez jak najwiekszy skarb nie wiadomo na ile jeszcze bedzie musial wystarczyc

Dodaj komentarz